Na program nowej płyty Krystyny Stańko „Novos Anos ”  złożyły się przepiękne bossa novy A. C. Jobima , a także wybrane  standardy jazzowe w autorskich opracowaniach.

Wokalistka  zaprosiła do nagrań  znakomitych instrumentalistów z którymi współpracuje od lat: Dominika Bukowskiego na wibrafonie  i PiotraLemańczyka na kontrabasie i Marcina Wądołowski na gitarze. Wielką atrakcję stanowił  udział znakomitego brazylijskiego Mistrza Rytmu Ze Luis Nascimento, który nagrywał  z takimi gwiazdami jak  Cesaria EvoraHindi ZahraAl di Meola, czy Jean Luc Ponty. Jego wielki muzyczny temperament z pewnością nadał albumowi dodatkowych walorów  ekspresji i brzmień.
Na NOVOS ANOS możemy usłyszeć między innymi: Dindi, How InsenSesitive, Afro Blue, Good Morning Heartache i wiele innych pięknych tematów.  Nie brakuje zaskakujących aranżacji, wyrafinowanych solówek, ciekawych produkcyjnych pomysłów, a nad wszystkim króluje  ciepły, welwetowy głos Krystyny Stańko.
Płyta zebrała już wiele znakomitych recenzji, krytycy oceniają ją bardzo wysoko,  jednak co najważniejsze odbiór publiczności podczas koncertów jest ogromnie entuzjastyczny ! To trzeba usłyszeć !!!

Wokalistka prowadzi intensywną działalność artystyczną, ma na swoim koncie 8 albumów, otrzymała najważniejszą w regionie Pomorską Nagrodę Artystyczną za album „Kropla Słowa” w 2012 roku, a także Album Roku według czytelników Jazz Forum , Osobowość  Radia Gdańsk, za cotygodniową autorską audycję (niedziela 15:05-17:00). W roku 2014 podczas inauguracji roku akademickiego Akademii Muzycznej w Gdańsku, przyznano jej najwyższe odznaczenie państwowe Medal Ministra Kultury Gloria Aris za wybitne osiągnięcia artystyczne i pedagogiczne. W roku 2014 nagrała płytę” Snik” promującą region Kaszub, w nagraniu której wzięli udział fantastyczni, wybitni muzycy i artyści ludowi. Zespół Krystyny Stańko koncertuje zarówno w kraju ,  jak i poza granicami , między innymi  w Szwecji, Norwegii, Niemczech, Rosji, Białorusi, Kanadzie.

 

 
Skład zespołu tworzą:
 
 Krystyna Stańko – wokal
 Dominik Bukowski – wibrafon
 Piotr Lemańczyk – kontrabas
 Marcin Wądołowski – gitary
 Ze Luis Nascimento – (Brazylia) instrumenty perkusyjne
 
 Oto  recenzje płyty
 
„Krystyna Stańko nagrała prawdopodobnie najlepszy album w swojej karierze. Czas najwyższy by świat poznał się na jej wielkim talencie. Eklektyzm, zjawiskowość, minimalizm napędzany fantastycznym i przemyślanym w najdrobniejszym fragmencie kolejnych kompozycji, latynoski sznyt improwizatorski – wyciągnie struchlałe słońce zza jesiennych, gęstych i ciężkich chmur. Pozycja obowiązkowa w prywatnych płytowych kolekcjach. W moim podsumowaniu roku zapowiada się wysoka pozycja…” – Adam Dobrzyński Polskie Radio Jedynka
 
a także recenzja z koncertu premierowego w ramach Jazz Jantar
 
Krystyna Stańko na scenie Żaka czuje się jak u siebie w domu. Tym razem przyjechała do klubu ze swoją najnowszą i, przynajmniej dla mnie, swoją najlepszą płytą, nazwaną „Novos Anos”. Płytą, która raz to podnosi ciśnienie, wręcz zachęcając do tańca, raz skłania do zadumy i melancholii. Stańko postanowiła zmierzyć się na niej z klasycznymi bossa novami mistrza gatunku Antonio Carlosa Jobima oraz wybranymi jazzowymi standardami. A że ów repertuar płynie w jej krwi niemal od początku muzycznej kariery, rezultat mógł być tylko jeden – absolutne mistrzostwo. „Dindi”, „One Note Samba”, „Corcovado”, „Triste”, czy „Sometime Ago” mają tyleż uroku pierwowzorów, co wyraźne piętno Stańko i grających z nią muzyków. Aksamitny, zmysłowy głos artystki wręcz stworzony jest do śpiewania bossa novy, zarówno w jej dynamicznej, jak i nostalgicznej odsłonie. Atut ten Stańko wykorzystuje znakomicie, w czym wielka też zasługa odpowiedzialnych za muzyczny podkład i aranżacje partnerów. Dwójka z nich – wibrafonista Dominik Bukowski i kontrabasista Piotr Lemańczyk – to od lat jej stali muzyczni towarzysze. Od pierwszej chwili widać (i słychać), że to trio czuje się ze sobą na scenie znakomicie. Mający nieco mniejszy współpracowniczy staż gitarzysta Marcin Wądołowski i udzielający się w kilku kompozycjach trębacz Marcin Gawdzis, nie odstają od niezwykle wysokiego poziomu wspomnianej dwójki. Ale strzałem nawet nie w dziesiątkę, ale w trzy dziesiątki pod rząd, było zabranie na trasę koncertową brazylijskiego perkusisty Zé Louisa Nascimento. Powiedzieć, że ten fenomenalny muzyk czuje bossa novę, to nic nie powiedzieć. On JEST bossa novą, wyczarowując ze swego imponującego zestawu perkusyjnego jednocześnie ogniste, czujne i malownicze dźwięki. Jego solo w „Afro Blue” to jedno z piękniejszych muzycznych przeżyć, jakie było moim udziałem. Lepszego muzyka do grania tej płyty Krystyna Stańko nie mogła sobie wymarzyć. Jej koncert , zakończył się zasłużonym bisem, będąc piękną zapowiedzią tego, co czeka nas podczas następnych dziesięciu festiwalowych wieczorów. – Czesław Romanowski